W ostatnich latach zdrowy styl życia jak i odchudzanie stało się modne. Na rekord biją ,, diety cud ” ,które w swoich obietnicach zapewniają, że zrzuci się parę kilo w ciągu tygodnia. Jest coraz więcej specjalistów sprzeczających się między sobą, czy dana dieta lub produkt jest dobra. Jedną z nich jest dieta ketogeniczna. Ma ona swoich wielbicieli jak i wrogów. Dlaczego buduje taki spór wśród ludzi? Przekonajmy się sami.
Dieta ketogeniczna inaczej nazywana jest dietą niskowęglowodanową. Polega ona na dostarczaniu organizmowi więcej tłuszczy niż węglowodanów. Dzienne spożycie tłuszczy może stanowić 80-90% dostarczanej energii, natomiast węglowodany i białka stanowią łącznie 10-20%. W momencie rozpadu tłuszczy ciała ketonowe czyli tzw. ketoza są paliwem dla naszego organizmu. Jednak stanowią one tylko 70% zapotrzebowania organizmu. W konsekwencji organizm jest niedożywiony. Przy pierwszych trzech miesiącach osoba na diecie ketogenicznej odczuwa euforię. Czuje się lekko, ma doskonałe poczucie nastroju. Niestety po tym czasie następuje zmiana. Zaczyna pojawiać się brak apetytu, senność, czuć intensywny zapach potu i moczu. Przy dłuższym czasie stosowania mogą pojawić się również problemy zdrowotne.
Jednak przy niektórych chorobach takich jak np. padaczka czy zespół Retta może być ona wskazana.